Dlaczego Matka Boża jest Gromniczna?

Posted on 2 lutego 2021Możliwość komentowania Dlaczego Matka Boża jest Gromniczna? została wyłączona
Dlaczego Matka Boża jest Gromniczna?
Dlaczego zapalona gromnica jest Jej atrybutem?
 
Dlatego że nie tylko symbolizuje Jezusa Chrystusa jako Światłość świata, ale i opiekę Maryi.
 
Dlaczego to właśnie wilki w przedstawieniach Matki Bożej Gromnicznej tradycja związała z osobą Maryi?
 
Odpowiedzi dostarcza nam rodzimy folklor, a konkretnie legenda o spotkaniu Matki Bożej z wilczym szczenięciem lub, jak chcą inni, z dorosłym wilkiem.
 
A oto fragment legendy: „W zimną noc lutego za Marią Panną skradał się wilk. Tego wilka szukali chłopi, aby go zabić. Spotkaną na drodze Maryję chłopi zapytali, czy nie widziała wilka. Odpowiedziała, że nie widziała, i nie wydała wilka. Potem Matka Boża powiedziała, aby szukali wilka we własnych sercach, i odesłała ich do domu. Gdy po tych słowach chłopi odeszli, spod jej płaszcza wysunęła się głowa wilka. Maryja skarciła go, ale nie była w stanie wydać wilka, gdyż jego cierpienie wzruszyło Jej serce”.
 
Uratowany wilk stał się od tej chwili wiernym towarzyszem i sługą Maryi.
Sam luty nazywano wilczym miesiącem, gdyż wtedy to wilki polowały w stadach. Wierzono też, że Matka Boża nie tylko chroni wsie przed wilkami, odstraszając je płomieniem świecy, ale chodzi po polach i miedzach z zapaloną gromnicą, ochrania oziminy przed wymarznięciem i oświetla drogę zbłąkanym wędrowcom.
Niesiono również gromnicę ze sobą, przemierzając las; żywiono bowiem nadzieję, że ogień gromnicy zniechęci wilki do ataku. Nie tylko z wilkami przedstawiano Matkę Bożą Gromniczną, ale i z koszyczkiem lub znajdującym się u Jej stóp gniazdkiem ze skowronkami. Wierzono bowiem, że 2 lutego po raz pierwszy, mimo panującego jeszcze mrozu, odezwie się skowronek.
 
Ze świętem Matki Bożej Gromnicznej łączyło się też wiele innych zwyczajów i przekonań. Od gromnicy zapalano ognie w kuchni, w piecach i w umieszczonej przed świętym obrazem lampce oliwnej. Błogosławiono nią dobytek. Na tak zwanym tragarzu, czyli najważniejszej belce sufitowej, wypalano gromnicą krzyż. Wychodzono z nią przed dom, gdy zgłodniałe wilki nocami podchodziły pod zagrody. Zapalano ją także i stawiano przy oknie, gdy nadciągała burza. Obchodzono z gromnicą zagrodę, żeby ochronić ją przed burzą, ale i przed ogniem i gradobiciem.